Zapas polstygminum szpitalom w naszym regionie wystarczy na kilka tygodni
Szpitalom w naszym regionie może zabraknąć leku stosowanego do wybudzania pacjentów ze znieczulenia. Pliva Kraków wstrzymuje produkcję.
Polstygminum jest lekiem w ampułkach potrzebnym przy wybudzaniu pacjentów, odwraca skutki działania leków zwiotczających. Przyczyną wstrzymania produkcji przez producenta Plivę Kraków spowodowany jest przeniesieniem wydziału produkcji ampułek na Węgry. Ponowne wznowienie będzie możliwe dopiero w 2010 roku.
Apteka rzeszowskiego Szpitala Miejskiego ma zapasy polstygminum na kilka tygodni. Kilkumiesięczne zapasy mają szpitale wojewódzkie w Rzeszowie m.in. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny ma zapasy na trzy miesiące.
Większość szpitali w naszym
regionie nie posiada zapasów wystarczających zapasów
tego leku. Anastezjolodzy będą musieli wybrać lek zastępczy
dostępny na polskim rynku lub sprowadzić go z zagranicy.
Dyrektorzy szpitali mówią, że mogliby zrezygnować z
polstygminum, ale wówczas będzie mniej operacji ponieważ
wybudzanie pacjentów będzie dłuższe, a lekarze będa
musieli takim pacjentom poświęcać więcej czasu. Oznacza to mniej
przeprowadzanych operacji. Zapasy leku będą zarezerwowane tylko
dla nagłych przypadków. Planowane operacje mogą być
przesuwane na dalsze terminy.
Ministerstwo Zdrowia ma sprawdzić
jakimi zapasami dysponują hurtownie. Kilka dni temu wydano zgodę na
czasowe wprowadzenie odpowiedników corhydronu.