Wielopoziomowe skrzyżowanie w centrum Rzeszowa?

O powstaniu bezkolizyjnego skrzyżowania w okolicy byłego hotelu Rzeszów poważnie zastanawiają się władze miasta.

O pomyśle odkorkowania centrum Rzeszowa poważnie myśli prezydent Ferenc. Z każdym rokiem przybywa na ulicach samochodów, które przyczyniają się do powstawania korków. Szczególnie zatłoczona pod tym względem jest ul. Piłsudskiego. Liczba ta może wzrosnąć jeszcze bardziej, gdy powstanie tam centrum konferencyjno-handlowe. W tej części miasta w ciągu kilku najbliższych lat ma powstać nowa siedziba urzędu miasta. Dlatego władze obawiają się zakorkowania centrum. Plan zagospodarowania przestrzennego daje możliwość przebicia pod wiaduktem tarnobrzeskim ul. Jabłońskiego, ale czy rozwiązanie to wystarczy nie wiadomo.

Już na początku lat 70 -tych pojawił się pomysł na przebudowę skrzyżowania ul.Piłsudskiego i Cieplińskiego. Został wówczas ogłoszony konkurs na projekt urbanistyczny centrum Rzeszowa. Konkurs zakładał przebudowę skrzyżowania w rejonie hotelu Rzeszów, które miało być trzypoziomowe. Trasa z Cieplińskiego na Marszałkowską miała biec estakadą. Droga z Piłsudskiego na Krakowską - tunelem pod rondem. Ul. Jabłońskiego miała przebiegać tunelem pod dzisiejszą drogą i dalej prowadzić do kościoła Chrystusa Króla przy ul. Jałowego, następnie wzdłuż torów kolejowych i połączyć się z pl. Śreniawitów.

Projekt ten nie został zrealizowany. Ponownie pomysł powrócił w 2004 roku wtedy wstępnie koszt inwestycji oszacowano na 10 mln zł. Założenia były podobne do tych z lat 70-tych. Jeżeli znajdą się pieniądze i jeśli będzie można przebudować skrzyżowanie inwestycja ruszy w ciągu najbliższych lat.