Rolnicy protestują od piątku! Pikieta przed urzędem wojewódzkim i utrudnienia w ruchu

W piątek, 9 lutego, rozpocznie się miesięczny strajk rolników, obejmujący cały kraj. Akcje protestacyjne przewidziane są również na Podkarpaciu, gdzie dojdzie do blokad dróg, a przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie zorganizowany zostanie protest.

Demonstracje rolnicze mają na celu wyrażenie sprzeciwu wobec inicjatywy "Zielony Ład", wpływu importu towarów z Ukrainy oraz malejącej rentowności produkcji rolniczej. Inicjatorem wyjścia rolników na ulice jest Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych "Solidarność".

Związek zawodowy "Solidarność" wyraża, że skończyła się ich cierpliwość i podkreśla walkę o dobro wspólne, jakim jest ochrona przed upadkiem polskich rodzinnych gospodarstw rolnych, często przekazywanych z pokolenia na pokolenie.

Protest rozpocznie się o 10:00 w piątek, 9 lutego, z planem zablokowania wszystkich przejść granicznych z Ukrainą oraz dróg i autostrad, w tym również na terenie Podkarpacia. Podkarpacka policja informuje o możliwych utrudnieniach w ruchu do godziny 15:00.

Na terenie województwa przewiduje się utrudnienia w ruchu w powiatach: leżajskim, przeworskim, przemyskim, jasielskim, krośnieńskim, lubaczowskim, ropczycko-sędziszowskim i jarosławskim. Siły policyjne będą dbać o bezpieczeństwo i kierowanie ruchem na alternatywne trasy.

Policja apeluje do kierowców o zachowanie cierpliwości i zrozumienia. W przypadku konieczności podróży, zaleca się wcześniejsze zaplanowanie trasy i korzystanie z dostępnych objazdów.

W Rzeszowie, rolnicy planują protest przed Podkarpackim Urzędem Wojewódzkim na ulicy Grunwaldzkiej od godziny 10:00, wyjeżdżając maszynami rolniczymi z ulic: Lubelskiej, Podkarpackiej oraz z osiedla Przybyszówka.

Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie, odpowiadający za komunikację miejską, ostrzega przed możliwymi utrudnieniami w ruchu drogowym oraz opóźnieniami w kursowaniu autobusów na trasach dojazdowych i w okolicach urzędu.

Protesty rolnicze mają trwać do późnych godzin popołudniowych, a w niektórych miejscach do wieczora. Rolnicy krytykują polskie władze za brak działań w odpowiedzi na politykę Brukseli. Pod koniec stycznia, Komisja Europejska zdecydowała o przedłużeniu bezcłowego handlu z Ukrainą do roku 2025.