Kolorowy most pod koniec miesiąca
Wraz z końcem bieżącego miesiąca do użytku mieszkańców podkarpackiej stolicy oddany zostanie kolorowy most.
Inwestycja jest realizowana systematycznie od kilku miesięcy. Obiekt zaplanowano w rejonie dawnej kładki mieszczącej się przy ul. Naruszewicza w Rzeszowie. Projekt zakładał wybudowanie dość pokaźnej konstrukcji, która połączyć miała ul. Wierzbową z Naruszewicza. Koszt wdrożenia opracowanej koncepcji to dokładnie 6,7 mln zł.
Zarząd Zieleni Miejskiej poza solidną przeprawą nowego mostu opracował także nietypową kolorystykę. Budowla będzie mieniła się m.in. odcieniami czerwieni, zieleni czy żółci. Żywe barwy, jakimi przyozdobiony jest most pozwolą na to, aby stworzyć na obszarze Rzeszowa nie tylko kolejną funkcjonalną konstrukcję, lecz także obiekt, który śmiało będzie można zaliczyć do grupy imponujących atrakcji podkarpackiej stolicy. Budowla będzie się wyróżniała zwłaszcza wieczorem, gdy włączone zostanie oświetlenie, a most widoczny będzie z oddali. Dla kontrastu Miejski Zarząd Dróg postanowił wybrać białe oświetlenie. Autorem nietypowej koncepcji jest Zarząd Zieleni Miejskiej. Początkowo w planach było stworzenie tradycyjnej przeprawy, stonowanej kolorystycznie. Jak jednak przystało na stolice innowacji, zdecydowano się ostatecznie na obiekt zdecydowanie oryginalniejszy.
Wokół powstającej przeprawy zrodziło się już sporo kontrowersji. Część rzeszowian do inwestycji nastawiona jest wyjątkowo niechętnie, uważając, że miasto przesadziło z koncepcją wizualną tworzonego obiektu. Wielu mieszkańców jest jednak zdania, że podobnie jak multimedialna fontanna czy okrągła kładka most im. Narutowicza będzie kolejną wizytówką stolicy Podkarpacia.
Póki co wszelkie prace idą zgodnie z opracowanym harmonogramem. Nie ma żadnych większych opóźnień, więc bardzo prawdopodobnym jest, że roboty uda się zakończyć wcześniej niż ustalono to w umowie. Na chwilę obecną do realizacji pozostały już jedynie drobne czynności.