Kiedy przykryją Mikośkę?
Niewielki potok Mikośka znajdujący się w okolicy ul. Siemiradzkiego w Rzeszowie oczekuje na przykrycie już spory kawał czasu. Na drodze ku rozpoczęciu wszelkich planowanych robót stał jak dotąd nierozstrzygnięty przetarg. Sumy pieniężne jakie padały w ofertach przedsiębiorstw dotychczas chętnych do podjęcia się owej inwestycji opiewały na zbyt wysokie kwoty. Tym razem jednak udało się dojść do porozumienia.
Zgodnie z ustaleniami odpowiednie przystosowanie terenu, na którym już wkrótce pojawić się ma nowy plac parkingowy będzie wymagało kosztów sięgających ponad 6 mln zł. W przetargu zmierzyły się zaś trzy główne firmy, zaś przedstawione przez nie propozycje cenowe wahały się w granicach od 6,7 do 11,8 mln zł. Najtańsza okazała się koncepcja Miejskiego Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów i to jej projekt wybrano.
Jak twierdzi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Tadeusza Ferenca ostateczny termin zakończenia wszelkich niezbędnych działań wyznaczony został na koniec września 2013. Umowa obejmuje modernizację sieci podziemnych oraz przykrycia rzeczki.
Inwestor, który ma podjąć się realizacji parkingu jest już znany od dawna - ma to być firma Domres, w posiadaniu której znajdują się prawa wieczystego użytkowania działki. Idea stworzenia obiektu obejmuje wydzielenie początkowo 150 stanowisk. Jeżeli będzie taka konieczność to liczba miejsc parkingowych zwiększy się do 250. Wedle założeń reprezentantów Domres całość prac ma zająć nie dłużej niż pół roku.
Jeśli wszystko przebiegnie bez większych trudności pierwsze auta pojawią się na nowym parkingu wiosną 2014.