Dziesięć osób zasiadło na ławie oskarżonych
W rzeszowskim sądzie rozpoczął się proces przeciwko osobom fałszującym recepty.
Akt oskarżenia w tej sprawie liczy kilkaset stron. Oskarżeni to: pracownicy aptek i ich właściciele, lekarz oraz przedstawiciele hurtowni farmaceutycznych.
Wszystkim zasiadającym na ławie oskarżonych zarzuca się wyłudzenie z Narodowego Funduszu Zdrowia kwoty ponad dwóch milionów złotych.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie
ustaliła, że w ciągu czterech lat do aptek trafiały recepty na
bardzo drogi lek przepisywany pacjentom na raka prostaty. Cena jednej
ampułki kosztowała wówczas od 1,2 tys zł do 1,7 tys. zł (
lata 2002-2005). Pacjenci za lek płacili tylko kilka złotych reszta
była refundowana przez NFZ.
Oskarżony w sprawie lekarz wystawił
ponad 1600 sztuk recept dla ponad dwustu pacjentów, bez ich
wiedzy, następnie recepty były przekazywane przedstawicielowi firmy
farmaceutycznej. Później apteki występowały do NFZ o zwrot
pieniędzy za lek, którymi się później dzielili.