Chaos na przystankach
MPK Rzeszów wprowadziło w poniedziałek zmiany w zakresie dotychczas obowiązujących rozkładów jazdy wielu linii autobusowych. Nadal jednak pojawiają się spore problemy, gdyż część mieszkańców wydaje się być o obowiązujących przekształceniach niepoinformowana. Dlaczego?
Kłopotem okazuje się brak zaktualizowanych harmonogramów jazdy poszczególnych linii. Do wiadomości mieszkańców podano tylko tyle, że kursy konkretnych numerów zostaną zmodyfikowane. Jak dokładnie będą one odtąd jeździły, nie wszędzie jeszcze wiadomo. Podobnie nieaktualne są także wirtualne rozkłady jazdy zamieszczone bezpośrednio na stronie MPK Rzeszów.
W konsekwencji niedopilnowania tak podstawowej wydawać by się mogło kwestii, od rana na obszarze całego Rzeszowa panowało spore zamieszanie. Rzeszowianie powstałego zamętu nie rozumieją, twierdząc słusznie, iż o zmianach było wiadomo już od dawna, więc co zatem stało na przeszkodzie w szybszym przygotowaniu nowych rozkładów?
Sprawę starał się wyjaśnić Zarząd Transportu Miejskiego, według którego problemem jest zbyt duża liczba przystanków, a dokładniej 500 oraz fakt, iż do północy w niedzielę obowiązywały zupełnie inne rozkłady i ich ściągnięcie z wiat przystankowych nie było możliwe, gdyż wprowadziłoby to dodatkową dezorientację. Nad wywieszeniem nowych rozpisek pracowali od poniedziałku pracownicy Zarządu. Ostatnie zmiany wprowadzone zostaną najpóźniej we wtorek.
Uaktualniony rozkład jazdy MPK Rzeszów znaleźć można w serwisie Rzeszów4U.