Radni Sejmiku Województwa Podkarpackiego solidarni z Ukrainą

W jednogłośnie przyjętej uchwale Radni Sejmiku Województwa Podkarpackiego potępiają atak Rosji na Ukrainę i solidaryzują się z narodem ukraińskim, którego ojczyzna została zaatakowana i jest w potrzebie. Podczas poniedziałkowej sesji przyjęli uchwałę "Stanowisko Sejmiku Województwa Podkarpackiego wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę". Już 24 lutego, a więc w dniu najazdu Rosji na Ukrainę zarząd był zaniepokojony tymi wydarzeniami i podjął stanowisko potępiające rosyjski atak na Ukrainę, który niszczy dotychczasowy porządek międzynarodowy.

Władysław Ortyl marszałek województwa podkarpackiego wspominał, że zaapelował do wszystkich marszałków województw w Polsce o solidarność z Ukrainą oraz o pomoc. Podkarpackie graniczy z Ukrainą, a więc to tutaj dotrą i otrzymają niezbędną pomoc uchodźcy, którzy mają być później kierowani do innych części Polski. Potrzeby uchodźców są ogromne, dlatego wsparcie musi być adekwatne do sytuacji — nie warto szczędzić ani środków, ani wysiłków, aby dać tym ludziom, chociaż namiastkę normalności. Władysław Ortyl jako członek Europejskiego Komitetu Regionów zwrócił się również do gremium Unii Europejskiej z apelem o pomoc dla uchodźców z Ukrainy.

Radni apelują również do mieszkańców Podkarpacia o zachowanie spokoju wobec tych dramatycznych sytuacji, w których znalazł się nasz sąsiad, jak również proszą o zrozumienie i życzliwość dla uchodźców z Ukrainy. Radni zdecydowali się o przeznaczeniu 700 tysięcy złotych na pomoc dla 5 samorządów, które znajdują się na tzw. pierwszej linii. Mowa tutaj o powiecie: przemyskim, lubaczowskim, bieszczadzkim i jarosławskim, które otrzymają po 100 tysięcy złotych, natomiast Przemyśl ma mieć przyznane 300 tysięcy złotych z budżetu województwa. 1 milion złotych z budżetu Podkarpacia zostanie również przeznaczony dla OSP z terenów przy ukraińskich granicach.

Marszałek zaznaczył, że zostaną uruchomione również środki z Europejskiego Funduszu Społecznego — wstępnych zgód udzieliło już ministerstwo funduszy i Komisja Europejska. Będą to koszty w postaci 50 mln złotych na wsparcie dla żłobków, przedszkoli, świetlic, domów dla osób starszych itp., w których znajdują się dzieci, kobiety i osoby starsze z Ukrainy.