02-01-2009
Posiadacze dwóch kółek są zagrożeniem na drogach
Zima, temperatura na minusie za oknem śnieg i lód, a posiadacze jednośladów jeżdżą jakby było lato.
Motocykliści z powodu panującego zimna nie wyjeżdżają na ulice z powodu zimna, natomiast posiadacze skuterów i rowerzyści to już widok często spotykany. Niestety nie zdają sobie sprawy, że są zagrożeniem na drogach. Warunki na drogach powodują, mogą doprowadzić do wypadku.
-Niedawno w Rzeszowie widziałem jak osoba na skuterze skręcał z alei Cieplińskiego w ulicę Mochnackiego. Było ślisko i wywrócił się, za nim jechał samochód, którego kierowca musiał się nieźle nagimnastykować, żeby w niego nie wpaść. Temu co się wywrócił nic się nie stało, ale mógł po nim przejechać samochód- opowiada kierowca.
- Nie możemy nic zrobić. Przepisy nie zabraniają poruszania się jednośladami nawet wtedy, gdy na jezdni leży śnieg i lód, a temperatura wynosi 30 stopni. Każdy powinien myśleć i przewidywać, że wyjechanie na oblodzoną drogę stwarza niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu i dla niego samego- mówi Zbigniew Kocój, oficer prasowy rzeszowskiej policji.
Kiedy drogi pokryte są lodem i śniegiem strach jeździć samochodem, a co dopiero rowerem czy skuterem.
Motocykliści z powodu panującego zimna nie wyjeżdżają na ulice z powodu zimna, natomiast posiadacze skuterów i rowerzyści to już widok często spotykany. Niestety nie zdają sobie sprawy, że są zagrożeniem na drogach. Warunki na drogach powodują, mogą doprowadzić do wypadku.
-Niedawno w Rzeszowie widziałem jak osoba na skuterze skręcał z alei Cieplińskiego w ulicę Mochnackiego. Było ślisko i wywrócił się, za nim jechał samochód, którego kierowca musiał się nieźle nagimnastykować, żeby w niego nie wpaść. Temu co się wywrócił nic się nie stało, ale mógł po nim przejechać samochód- opowiada kierowca.
- Nie możemy nic zrobić. Przepisy nie zabraniają poruszania się jednośladami nawet wtedy, gdy na jezdni leży śnieg i lód, a temperatura wynosi 30 stopni. Każdy powinien myśleć i przewidywać, że wyjechanie na oblodzoną drogę stwarza niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu i dla niego samego- mówi Zbigniew Kocój, oficer prasowy rzeszowskiej policji.
Kiedy drogi pokryte są lodem i śniegiem strach jeździć samochodem, a co dopiero rowerem czy skuterem.