
Pijany kierowca peugeota zderza się z policjantem i ucieka. Grozi mu do 3 lat więzienia
Kierowca peugeota, którego badania wykazały obecność 1,7 promila alkoholu we krwi, może spędzić do trzech lat w więzieniu za swoje działania. Incydent rozpoczął się, kiedy próbował uciec po tym, jak spowodował kolizję, uderzając w samochód policjanta.
Wypadek miał miejsce w sobotni poranek, 18 stycznia. Młodszy aspirant Krystian Kucharski, funkcjonariusz ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, powracał do domu po nocnej zmianie. Jadący z przeciwka kierowca peugeota zjechał na jego pas w Błażowej Dolnej, doprowadzając do niegroźnego zderzenia z kierowanym przez policjanta audi. Zamiast się zatrzymać, kierujący peugeotem przyspieszył, próbując uciec z miejsca zdarzenia.
Kucharski natychmiast podjął pościg za uciekającym kierowcą, jednocześnie informując o zdarzeniu dyżurnego miejskiego i numer alarmowy 112. Pościg zakończył się w Tyczynie na ulicy Mickiewicza, gdzie policjant zdołał bezpiecznie zablokować drogę peugeotowi. Podszedł do kierującego i wyjął kluczyki ze stacyjki, już na podstawie mowy i zachowania kierowcy mając pewność, że jest on nietrzeźwy.
Dalsze badanie przeprowadzone przez policję z Tyczyna potwierdziło stan nietrzeźwości kierowcy, u którego stwierdzono ponad 1,7 promila alkoholu we krwi. 38-letni mieszkaniec Rzeszowa został następnie przewieziony do izby wytrzeźwień, a jego pojazd odholowano na policyjny parking.
Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi surowymi konsekwencjami, w tym karą pozbawienia wolności do trzech lat i wysoką grzywną. Dodatkowo, mężczyzna odpowie za spowodowanie kolizji.