Co z Podkarpacką Koleją Aglomeracyjną?

Prezydent Konrad Fijołek ma spotkać się z marszałkiem Ortylem w sprawie związanej z przekazaniem pieniędzy na Podkarpacką Kolej Aglomeracyjną, ponieważ na wtorkowej sesji prowadzona była dużych rozmiarów dyskusja na ten temat. Radni PiS naciskają, aby miasto udzieliło pomocy samorządowi województwa w kwestii budowy Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej, natomiast radni Rozwoju Rzeszowa, PO oraz sam prezydent chcą czasu na podjęcie decyzji, dlatego najpierw nastąpi spotkanie z marszałkiem, a dopiero później podjęta zostanie decyzja.

Podkarpacką Kolej Aglomeracyjną uważa się za jedną z największych inwestycji ostatnich lat na terenie województwa podkarpackiego. Całość projektu nie jest jeszcze gotowa, chociaż niektóre jego części są już w pełni dyspozycyjne, m.in. przejazdy pasażerskie. Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna ma być ukończona do roku 2023. W budowę tej inwestycji zaangażowanych jest wiele gmin, miast, a także Samorząd Województwa Podkarpackiego oraz PKP PLK.

Inwestycja warta jest nawet setki milionów złotych, dlatego na wtorkowej sesji powrócił temat projektu uchwały, która dotyczy udzielenia pomocy pieniężnej samorządowi województwa z budżetu Rzeszowa. Dokładnie chodzi o przekazanie ponad 3,6 milionów złotych w celu wsparcia budowy Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej, jednakże na obradach nie została podjęta żadna decyzja. Prezydent Fijołek ogłosił, że dopiero po dokładnym zapoznaniu się ze sprawą oraz rozmowie z marszałkiem ogłosi, co dalej.

Radni PiS uważają, że takie zachowanie prezydenta Rzeszowa negatywnie wpłynie na relacje z województwem i marszałek Ortyl wyrazi z tego niezadowolenie. Radni z PO wspominają natomiast, że w tym przypadku niezwykle ważna jest rozmowa, ponieważ dużym zaskoczeniem jest wkładanie pieniędzy w inwestycję, która jest realizowana przez województwo podkarpackie — nie ma wymogu, aby gmina, na której terenie realizowane jest przedsięwzięcie, musiała uczestniczyć w pokryciu jego kosztów. Nie ma również szczegółowych informacji na co, potencjalnie przekazane przez miasto pieniądze byłyby spożytkowane — co dokładnie miałoby zostać za nie wybudowane.

Pieniądze w kwocie 3,6 milionów złotych miałyby zostać przekazane z budżetu miasta Rzeszowa na rok 2021. Ze sprawozdań finansowych wynika, że miasto za rok 2020 wyszło na plus, ponieważ wydatki stolicy Podkarpacia wyniosły 1 mld 668 mln złotych, natomiast przychody wyniosły 1 mld 861 mln złotych.