W szpitalu na Lwowskiej trwa protest zwolnieniowy. Dołącza do niego Szpital Miejski
W szpitalach na Podkarpaciu nadal trwają protesty. Mediacje w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 przy ulicy Lwowskiej nie zakończyły się pomyślnie i ustalono ich kolejny termin. Do protestu dołącza również Szpital Miejski.
Kliniczny Szpital Wojewódzki nr2 w Rzeszowie próbuje nawiązać dialog z personelem, który prowadzi protest zwolnieniowy. Pierwszym dniem mediacji był 12 lipca. Spotkanie prowadził mediator wyznaczony przez Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Pracowników szpitala reprezentowali przedstawiciele organizacji związkowych. W mediacjach uczestniczył również marszałek województwa Władysław Ortyl.
Rozmowy dotyczyły głównie kwestii finansowych. Zostały jednak przerwane i kolejny termin ustalono na 18 lipca.
Personel medyczny szpitaka na Lwowskiej żąda podwyżek w kwocie 400-500 złotych miesięcznie, jednak szpital nie jest w stanie spełnić tych postulatów. Spór toczy się teraz o wysokość podwyżek. Jeśli placówka przystałaby na żądania, rocznie musiałaby wydać dodatkowe 20 mln złotych. Placówka jest natomiast mocno zadłużona.
Decyzje, jakie zapadną w rzeszowskim szpitalu mają obowiązywać we wszystkich szpitalach na Podkarpaciu.
Tymczasem do protestu dołączył drugi szpital w Rzeszowie – Szpital Miejski przy ulicy Rycerskiej. Zwolnienia chorobowe przedłożyło około 30 pielęgniarek.