
W Rzeszowie odkopano zręby Bramy Sandomierskiej
Na terenie Rzeszowa niedawno odkopano zrębu Bramy Sandomierskiej, przez którą wjeżdżało się do Rzeszowa od jego północnej strony. Brama Sandomierska widnieje na słynnym planie Rzeszowa z roku 1762, który został narysowany przez Karola Henryka Wiedemanna. Archeolodzy niedawno zajęli się zabezpieczeniem miejsca wykopu na ulicy Grunwaldzkiej, gdzie prowadzone są badania. Na końcu 2,5-metrowego dołu można zauważyć spore fragmenty kamiennego muru XVII-wiecznej Bramy Sandomierskiej.
Brama Sandomierska zlokalizowana jest na ulicy Grunwaldzkiej, która wcześniej występowała pod nazwą Alei Sandomierskiej, a jeszcze wcześniej ul. Głogowska. Przez bramę prowadziła główna droga wjazdowa do miasta. Wykop o wielkości 10 × 10 metrów jest jednak mocno poszatkowany wszelkimi instalacjami, które utrudniają badanie fragmentów muru. Brama Sandomierska miała postać czworokątnego budynku o dość solidnych kształtach, który był ustawiony nad brzegiem Mikośki.
Dariusz Bobak i Mirosław Mazurek z Pracowni Archeologicznej opowiadają, że kiedyś Rzeszów miał położenie mocno obronne, ponieważ z jednej strony otoczony był rozlewiskami, a z drugiej Mikośką, która w obecnej chwili została skanalizowana i płynie pod powierzchnią ulicy Kopernika. W Bramie Sandomierskiej znajdowały się przede wszystkim brami celne, w których wjeżdżający na teren miasta kupcy musieli płacić myto.
Mur Bramy Sandomierskiej częściowo został odkryty w roku 1998, jednak z drugiej strony - wydarzenie to zostało udokumentowane, a we wspomnianym miejscu znajdował się inny odcień kostki. Archeolodzy wspominają, że będą schodzić niżej z badaniami - do końca nawarstwień kulturowych, a więc wykop będzie poszerzany w stronę ul. Kościuszki. W sumie zaplanowanych jest siedem wykopów o łącznej powierzchni wynoszącej ponad siedem arów. Obszar robót archeologicznych będzie obejmował skrzyżowania z ulicą Kościuszki do Wydziału Prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego na ul. Grunwaldzkiej.
Brama Sandomierska raczej nie będzie całościowo rekonstruowana, jednakże historyczna dla miasta budowla miałaby zostać w jakiś sposób wyeksponowana w sposób symboliczny. Według archeologów ciekawym pomysłem byłoby zbudowanie "Okna czasu" na ul. 3 Maja, a więc gabloty, która byłaby oświetlona i wentylowana, a widoczna byłaby w niej rekonstrukcja najstarszych poziomów dawnej ulicy. Po zakończeniu prac przez archeologów, które planowane jest na marzec 2021 roku, miasto dokona przebudowy ulicy. Na początku roku 2021 ma zostać ogłoszony przetarg na wykonawcę. Ulice mają wyglądem przypominać ul. Kościuszki, a więc nawierzchnia zostanie wyłożona płytami granitowymi. Koszt przebudowy określany jest na 4 miliony złotych.