Trasa kolei CPK wzbudza sprzeciwy

Już cztery warianty nowej trasy Centralnego Portu Komunikacyjnego wzbudziły sprzeciw władz gminy Trzebownisko — mowa przede wszystkim o fragmentach, które miałyby przebiegać przez Jasionkę. Zarząd CPK w skali kraju zaplanował budowę nowych magistrali kolejowych, które umożliwiłyby szybką i sprawną komunikację kolejową w całym kraju. Na terenie Podkarpacia nowe torowisko kolei szybkich miało prowadzić z Sanoka przez Rzeszów aż po Łętownię zlokalizowaną w powiecie leżajskim.

Podczas opracowywania projektów trasy poznańska firma BBF sp. z o.o. poprosiła o opinię dotyczącą trasy zarówno samorządy, jak i mieszkańców poszczególnych miejscowości, w których miałyby miejscach przebiegać tory. Kilka dni temu zbiorowy protest wyraziła nie tylko Rudna Wielka, ale również władze gminy Świlcza — trasa przebiegała przez oddany przed rokiem do użytku stadion, a mieszkańcy Rudnej Wielkiej wspominają, że mknące pendolino znacznie pogorszyłby jakość codziennego życia i wartość nieruchomości w tym miejscu znacznie by spadła. Torowisko zabrałoby również cenne obszary, na których już w tej chwili planowane są ważne inwestycje.

Protesty były również w Jasionce, dla której przygotowano aż cztery projekty przebiegu kolei, jednakże w każdym z nich Jasionka jest podzielona na pół i wchodzi w tereny zurbanizowane, co oznaczałoby konieczność wyburzenia mnóstwa budynków mieszkalnych. Poza tym torowisko nawet pociągnięte wiaduktami wchodziłoby w tereny specjalnej strefy ekonomicznej, co budzi surowy opór inwestorów.

Władze gminy Trzebownisko również z samorządami Sokołowa Małopolskiego i Nowej Sarzyny, przez których tereny ma również przebiegać trasa CPK wystosowały pismo do Premiera RP z własnymi propozycjami tras kolejowych CPK, które prowadzą przede wszystkim przez tereny rolnicze i leśne, dzięki czemu udało się uniknąć terenów o zwartej zabudowie. Realizacja takiej inwestycji prawdopodobnie byłaby o 250-300 milionów tańsza, niż ta, którą oferuje poznańska firma.