Sesja Rady Miasta - spór o zabudowę Zalesia oraz plany rewitalizacji parków
Na wtorkowej sesji Rady Miasta wiele się działo. Poruszone zostały tematy zabudowy Zalesia oraz rewitalizacji czterech rzeszowskich parków. Radni PiS bronili terenów zielonych, natomiast prezydent Tadeusz Ferenc zwracał uwagę na potrzebę zabudowy.
Sesja Rady Miasta skupiła się przede wszystkim na tematach dotyczących terenów zielonych w Rzeszowie. Poruszono między innymi temat zabudowy Zalesia, który zdawał się już być rozstrzygnięty. Jeden z deweloperów jest chętny wybudować na osiedlu bloki, natomiast w planach była budowa Parku Nauki i Rozrywki, z której jednak nic nie wyszło.
Prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc opowiada się za zabudową Zalesia. Dotyczy ona głównie ulic Spacerowej i Białogórskiej. Prezydent wskazuje na potrzebę powstawania mieszkań, by w mieście mogli osiedlać się nowi mieszkańcy. Nie jest za likwidacją terenów zielonych, ale nie chce zostawić je tylko jako pomnik przyrody.
W ostateczności apel PiS przyjęto, ale nie oznacza to, że miasto pzrezygnuje z planów zabudowy.
Następnie poruszono sprawę rewitalizacji czterech parków – Sybiraków, Solidarności, przy ul. Rycerskiej i Szafera. Radni PiS podkreślili, że tereny te są w złym stanie, a mieszkańcy potrzebują zielonych miejsc do spędzania wolnego czasu.
Tadeusz Ferenc przypomniał, że Park Sybiraków był remontowany w 2004 roku. Uchwalono także plan jego zagospodarowania, który uchroni teren przed zabudową.
Apel w sprawie parków został skierowany do obrad w komisjach, więc sprawa zostanie dopiero rozstrzygnięta. Radni PiS muszą wskazać jednak skąd pozyskać źródła finansowania na ten cel.