Pracownicy sądowych sekretariatów zapowiadają masowy protest
Pracownicy sądów domagają się podwyżek. Zamierzają protestować tak jak policjanci, idąc masowo na zwolnienia lekarskie. Związkowcy podają, że pracownicy sądowych sekretariatów zarabiają około 2500-3000 zł brutto miesięcznie. Szczególnie pod koniec roku maja dużo pracy, a jest to związane z koniecznością wysyłania danych statystycznych z poszczególnych sądów do Ministerstwa. Dlatego właśnie protest zaplanowali na grudzień. Pracownicy biurowi sądów domagają się 1000 zł podwyżki do każdego etatu. Chcieliby, aby ich płace były zbliżone do wynagrodzeń służby więziennej, która także podlega ministrowi sprawiedliwości.
Minister sprawiedliwości zapowiedział pracownikom sadowych sekretariatów 5 - procentową podwyżkę płac w 2019 r. Dodatkowo pracownicy sądów mają dostać jednorazowe nagrody w wysokości 700 zł. Mają być one wypłacone jeszcze w tym miesiącu. Pracowników sądów to nie satysfakcjonuje. Twierdzą, że po latach zamrożenia ich płac, oczekują bardziej radykalnych posunięć, które znacznie poprawiłyby ich sytuację finansową.