PGE przyjmie śmieci od Rzeszowa
W przyszyły tygodniu, odbędzie się spotkanie z prezydentem miasta w sprawie podwyżki cen odbioru odpadów w mieście, które niepokoi prezesów największych spółdzielni mieszkaniowych w Rzeszowie. Prezesi chcą się dowiedzieć, o ile rachunki mają wzrosnąć i negocjować ewentualną możliwość uniknięcia podwyżki. Z informacji, jakich udzielił wiceprezydent miasta Andrzej Gutowski, wynika jednak, że od wzrostu stawek nie ma ucieczki. Co jest powodem tak gwałtownych zmian? Chodzi przede wszystkim o nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach — znosi ona tzw. regionalizację w procesie spalania odpadów. Na tej podstawie spalarnia należąca do PGE, która działa przy elektrociepłowni nie ma obowiązku przyjmowania wszystkich śmieci powstających w okolicach. Dlatego też spalarnia ogłosiła konkurs ofert, w którym postanowiła poszukać dostawców odpadów na przyszły rok.
Rzeszów do tej pory płacił 302 zł za spalenie tony, jednakże musiał złożyć nową ofertę, która będzie konkurencyjna w stosunku do innych uczestników konkursu, a więc zaproponował ponad 720 zł za tonę śmieci.