Możliwość porozumienia w sprawie budowy basenu dla skoczków przy ul. Matuszczaka
Jeśli do 3 lipca wykonawca robót uzupełni wszelkie braki w dokumentacji, miasto odstąpi od zerwania umowy dotyczącej budowy krytej pływalni przy ul. Matuszczaka w Rzeszowie.
Takie ustalenia zostały powzięte podczas spotkania radnych w ratuszu. Wspomnijmy, że miasto przejęło krytą pływalnię od WSK w zamian za parking przy ul. Żeglarskiej — i wstępnie budynek miał być wyłącznie wyremontowany, jednakże przewidywania były niekorzystne. To właśnie dlatego miasto ogłosiło przetarg na wybudowanie nowego obiektu.
Wykonawca, który wygrał przetarg, wyburzył stary obiekt oraz przystąpił do wykonania fundamentów — budowa miała się zakończyć jeszcze w tym roku. Pracownicy biura prasowego Urzędu Miasta Rzeszowa poinformowali jednak, że firma nie wywiązuje się ze zobowiązań w zakresie dokumentacji projektowej, jak również domagała się wydłużenia terminu budowy aż o 180 dni oraz związanego z tym dodatkowego wynagrodzenia.
Jeżeli do środy wykonawca przedłoży dokumenty, bez których nie można zapewnić dofinansowania budowy obiektu, miasto zerwie z nim umowę i rozpocznie poszukiwania nowego wykonawcy. Dofinansowanie na budowę basenu ma sięgnąć aż połowy wszystkich kosztów. Miasto rozpoczęło inwentaryzację wykonanych robót, aby móc za nie zapłacić wykonawcy i określić zakres prac, które pozostały do zakończenia inwestycji.
Basen przy ul. Matuszczaka został zaprojektowany z myślą o prowadzeniu treningów w postaci skoków do wody — miałby to być jeden z najnowocześniejszych ośrodków tego typu w Europie. Na co dzień mieliby korzystać z niego sportowcy Stali Rzeszów.