Alarmy bombowe w czasie matur- decyzją prezydenta rzeszowskie szkoły mają zostać zaplombowane
W czasie matur w całej Polsce w aż 663 szkołach średnich miały miejsce alarmy bombowe. W naszym województwie dyrektorzy 100 szkół średnich otrzymali maile z informacją o rzekomo podłożonych bombach. W takiej sytuacji uruchomieni muszą być za każdym razem pirotechnicy i policja. Konieczne jest przeszukanie budynków, a w niektórych przypadkach nawet ewakuacja całej szkoły. Wszystkie alarmy zarówno poniedziałkowe jak i wtorkowe okazały się fałszywe. Jednak wywołuje to ogromny stres zwłaszcza u maturzystów. W Rzeszowie takich alarmów pojawiło się 22, miedzy innymi w rzeszowskim IV LO. W odpowiedzi na to prezydent Rzeszowa powiadomił, że wszystkie rzeszowskie szkoły mają być pilnowane przez strażników miejskich i policję, a drzwi do szkół zostaną zaplombowane.
W ochronie przed dodatkowym stresem uczniów zdających egzaminy maturalne policji i strażnikom miejskim ma pomagać także straż graniczna i żandarmeria wojskowa. Od wczoraj (07.05), od godziny 17.00 co najmniej 2-osobowe patrole miały pilnować budynków, aż do dzisiaj do godziny 9.00 rano. Prezydent miasta Tadeusz Ferenc apelował także do dyrektorów szkół aby zaplombowali szkoły, tak by mieć pewność, że nikt niepowołani nie dostanie się do środka. Rano dyrektorzy mają jak najszybciej otworzyć skrzynki mailowe, a jeśli będą potrzebowali sprawdzenia pirotechnicznego uda się to zrobić jeszcze przed rozpoczęciem egzaminów.
Okazuje się, że informacja o ładunkach to zaplanowane działanie mające na celu sparaliżowanie egzaminów maturalnych. O tym czy ochrona szkół w Rzeszowie będzie kontynuowana do końca tygodnia tego nie wiadomo. Jeśli jednak będą się pojawiać kolejne maile będzie to konieczne.